nie żyje

[...] pierwsze kroki, Bogu Dziękować że dał mi drugie życie, pisze bo pacjent z sali uzyczyl mi telefonu i laptopa, zlamana i popękana czaszka, ok 50 szwów na głowie, guz czy krwiak na mózgu o srednicy ok 10mm, zlamany kregoslup, ZYJE k***A !!!! ciezko jak cholera oby sie nie pogorszylo!!! /SFD/Images/2016/6/29/e8e8134721304db49f2cc678a8dfc438.jpg

Cześć :-) wiem ...nie wpadam już tak regularnie , ale żyję i mam się całkiem dobrze.. dziś trening jeszcze stary nie wiem na jaki mam się nowy zdecydować @-| najlepiej fbw max 3 razy w tyg...

już drugi wieczór mija a wpisek ciągle brak,coś się ociągasz w prowadzeniu dziennika w ostatnim czasie, a szkoda zawsze chętnie zaglądałem tutaj,no ale wiadomo nie tylko ''internetem'' człowiek żyje

Banan lepiej zobaczy czym jedzi b50 i jak widać za granicą żyje się lepiej. Wiem czym jedzi mój brat w UK czy kumpel jeden i drugi więc nie ma co głupio *******ic że w polsce nie jest zle po każdy z tych chłopaków tu nie wróci jeśli minimum miesięcznie 3 tysięcy miał nie będzie. Proste

nie oglądam TV, więc nie ma plazmy , poza tym skad tu na plazme wziac, auto kupilem , tyram po 14h w ciagu dnia, ledwo co mnie stac na zwiazanie końca z końcem, na jedzenie nie mam, zyje na wodzie i sucharach ehhh ta polska biedaakiii kuhrwa , moze jednak faktycznie polece do UK i kupie sobie w koncu po tygodniu plazme bede obzerał sie [...]

Wojciech Szczęsny dla Weszło: - Lubię hejterów, są dla mnie motywacją Ten wywiad zrobiliśmy jeszcze przed meczem Polski z Portugalią. Długo czekaliśmy na autoryzację, aż w końcu Wojtek powiedział: - Jak nie odeślę do piątku, to puszczajcie tak jak jest! No to puszczamy. Bramkarz Arsenalu Londyn w ciekawej rozmowie z Weszło! Szczerze polecamy. [...]

[...] jedna z tych "modelek",zawsze sie wszyscy zastanawiali skad to siano i co chwila fotki z egzotycznych miejsc...no to juz wiadomo. chociaz oczywiscie zarzeka sie,ze to pomowienie,jej chlopak potwierdza,ze jesli wychodzi to tylko do najblizszego sklepu,nie dalej! ;-)...a ze mamy domniemanie niewinnnosci,to trzeba jej wierzyc. ;-) zreszta mam wsrod [...]

"Żółte papiery" i niepoczytalność to bzdury, człowiek powinien zawsze odpowiadać tak samo. Chory psychicznie? to niech żyje w psychiatryku a nie między ludźmi normalnymi. Niektórzy piją sporo przez całe życie i nie popadają w alkoholizm, wychowają dzieci, nie robią patologii, do roboty pójdą, ogarną się, niektórzy jarają ciągle i są ogarnięci, co [...]

To oczywiste lubu dubu lubu dubu niech nam zyje prezes naszego klubu niech zyje nam "Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

Zdaje sobie sprawe że warzywa które jadamy są pełne pestycydów i związków ołowiu i innych jakie dusza zapragnie jednak co do tej sztuczności i przyswajalności się nie zgodze nigdy tabletka która jest produktem 100% sztucznym nie będzie lepsza niż normalne jedzenie i wcale nie poddałam się trendowi zdrowe jedzenia jadam wszystko i mcdonaldowe [...]

umnie tez stary przekretas.tylko ze na końcu sam siebie poprzekręcał%-)wyobraź sobie fajter ze wychowany jestes w wielkim miescie.a starzy chate budują w 3 miechy gotowa i do budy na wsi chodzisz.noto wiejskie dzieci uwazaja cie za gorszego bo jestes z miasta%-)nie to ze kotem byłem ale zawsze na uboczu.no i buraki podburzały aja musiałem [...]

Piątek-28.10-Masa tydzień 5 Jestem i żyję :-P Nic praktycznie nie pisałem bo brak czasu no i praktycznie nic ciekawego się nie dzieje. Treningi wchodzą jak marzenie,dodaję kg na każdym treningu. Micha cały czas trzymana, czasami pojawia się lekki głód ale tak to jest okej :-) Jutro podsyłam Przemkowi fotki w pozach i zobaczymy co ciekawego [...]

Wczoraj były nogi. Postanowiłem zmniejszyć jednak ciężar w przysiadach. Zostałem na 62kg. W sumie spokojnie zrobię głęboki przysiad w serii z 70,5kg, ale wczoraj zauważyłem coś i wolałem nie ryzykować. Mianowicie szczególnie prawa noga - coś jakby brak odczucia stabilności w stanie kolanowym. Tak, jakbym nie do końca czuł ten obszar. A że kiedyś [...]

Dokładnie Nie ma się co śmiać. Ja jeszcze ani dnia w żuciu w robocie nie przepracowałem , i narazie nie zamierzam Tutaj ludzie jeżdżą na jakieś ogórki ****e i inne takie a ja siedze w domu i żyje w dobrobycie nic nie robiąc i narazie tak zostanie, bo nie zamierzam za******lać jak murzyn za 1000zł miesięcznie. Rynki pracy ze wschodu są otwarte [...]

ja tam na razie się nie chcę wypowiadać ,czy żyje czy nie ? ale koxy zrobiły swoje ....

moze ma jakies korzenie pra pra dziada czy cos, albo poprostu ma takie nazwisko, imie joshua nie brzmi zbyt po naszemu chyba? z tego co pamietam to on urodzil sie i zyje caly czas w australii, wiec narazie jedyny jego zwiazek z naszym krajem to taki, ze startowal na levrone pro w gdansku w zeszla sobote.

moze nie tylko magia ale jakosc a nie bite u mietka w piwnicy, lepsze jedzienie, lepszy komfort zycia, mniej stresow, wszystko tansze w porownaniu do zarobkow - kompletnie inaczej sie zyje... sam mieszkam za granicami dobrych pare lat i widze mniej wiecej jak to wszystko sie kreci oraz dziwie sie ze w pl stac ludzi na diete z sokami itd. przy [...]

Może niektórzy ludzie pomimo patriotyzmu mają pragnienia większe niż życie w kraju w którym sukces zależy częstokroć od umiejętności kombinowania, a równie często od urodzenia bądź znajomościom. Oczywiście nie ma co generalizować ale żyje się w tym kraju jakoś dziwnie, choć nie ukrywam że widoki są tu piękne;) Dziady borowe trzymają się tu [...]

jak miałem 17 lat to jechałem omo 750 na tydzień i żyję, i mam syna więć chyba nie jest tak żle. teraz mam 25 i nadal żyję:)

W opłakanej formie to już chyba ja jestem - w tamtym tygodniu nie trenowałem oprucz soboty , a w tym tygodniu też nie trenuję , bo nie mam czasu i zachorowałem i nie mam siły nawet się podciągnąć 10x. Moje szanse na lepsze miejsce coraz bardziej maleje i nic już chyba ze mnie nie będzie. Jest strasznie . doskonale Cie rozumiem, nie samym drążkiem [...]